Powszechnie uważa się, że trening cardio służy spalaniu kalorii i wspomaga proces redukcji wagi, z kolei ćwiczenia siłowe są po to, aby rozbudować mięśnie. Co więcej, kobiety niechętnie sięgają po sztangi, hantle i inne ciężary z obawy przez zbytnim rozrostem masy mięśniowej. W końcu nie każda dama chce wyglądać jak kulturystka. Jednak na siłowniach w Warszawie można zauważyć coraz więcej pań, które trenują głównie z użyciem wolnych ciężarów, trening tlenowy ograniczając do kilkunastominutowej rozgrzewki. Jak jest w rzeczywistości? Czy faktycznie jest tak, że siłownia nie służy kobiecości?
Wiele dróg do jednego celu
Niedawno przeprowadzono badania, w których porównywano wyniki treningów dwóch grup kobiet. Pierwsza grupa miała za zadanie ćwiczyć na siłowni, a potem zrobić trening cardio. Druga grupa, miała ograniczyć swój trening tylko do „przerzucenia ciężarów”. Wyniki były dość zaskakujące. Okazało się bowiem, że efekty w postaci spalania tłuszczu i redukcji masy ciała były porównywalne. Panie „biegające” spaliły nieznacznie więcej niż te „niebiegające”. Jakie można wyciągnąć z tego wnioski? Przede wszystkim okazuje się, że bieganie na bieżni nie jest jedynym skutecznym sposobem na walkę o smukłą sylwetkę. Porównywalne efekty można osiągnąć pomijając trening tlenowy w ogóle i wykonywać, z tą samą częstotliwością, ćwiczenia na siłowni. Zatem – siłownia jest dobrym rozwiązaniem, aby spalić nadmiar tkanki tłuszczowej. Po drugie, nie należy martwić się o powodzenie swojego treningu w sytuacji kiedy nie lubimy męczyć się na bieżni czy stacjonarnym rowerku.
Drugim mitem do obalenia jest ten dotyczący przyrostu masy mięśniowej. Kobiety, nie są w stanie przybrać jej tak szybko jak mężczyźni. Wynika to z biologicznych uwarunkowań. Bez spożywania dużej ilości białka lub picia koktajli białkowych ciężko będzie o rozbudowanie muskulatury do rozmiarów jakie wypracowały Marit Bjoergen czy wszystkie kulturystki. Wynika z tego, że można trenować codziennie bez obaw o utratę kobiecej sylwetki.
Dobierz ćwiczenia do swoich potrzeb
W obliczu powyższych faktów można stwierdzić, że w walce ze zbędnymi kilogramami trening siłowy jest tak samo skuteczny, jak trening aerobowy. Od samego biegania czy jazdy na rowerku stacjonarnym mięśnie nie urosną zbyt mocno. Siłownia będzie dobrym wyborem dla tych z pań, które poza schudnięciem chcą także wyrzeźbić ciało. Dobierając odpowiedni zestaw ćwiczeń uda się nam osiągnąć niesłychane efekty. Wyrzeźbimy ramiona, ujędrnimy i podniesiemy pośladki, uczynimy nasze brzuchy płaskimi, a nogi zgrabnymi. Pamiętając jeszcze o stretchingu uda nam się wysmuklić całe ciało i dzięki temu optycznie odjąć parę kilogramów. Ćwiczenia na siłowniach w Warszawie, mogą być bardzo różnorodne ze względu na dużą ilość sposobów i przyrządów do ćwiczeń. W przeciwieństwie do biegania czy jazdy na rowerze. Szczególnie, jeżeli wybieramy się na trening cardio na siłownię.
Odpowiadając na pytanie ze wstępu, trening siłowy służy kobiecości i panie powinny spróbować przerzucić trochę ciężarów. Oczywiście, nie muszą rezygnować z biegania. Przede wszystkim, należy spróbować co jest odpowiednie dla nas i co sprawia nam przyjemność. W końcu jeżeli będziemy się dobrze czuć z tym co robimy, to łatwiej będzie nam ćwiczyć i osiągać zamierzone efekty.
Artykuł powstał przy współpracy z portalem City Fit: : http://cityfit.pl
