Witamina C to bodaj „najpopularniejszy” związek w swojej kategorii, o którym słyszał dosłownie każdy. Prawdopodobnie właśnie dlatego narosło wokół niej tyle mitów niemających związku z rzeczywistością. Omówmy kilka z nich, a jednocześnie przyjrzyjmy się niepodważalnym faktom dotyczącym witaminy C.
Wpływa na wygląd
Ponieważ witamina C jest jednym z ważnych związków zaangażowanych w produkcję kolagenu, pośrednio odpowiada za wygląd zewnętrzny. Jeśli jej brakuje, synteza tego białka zachodzi mniej efektywnie, a przecież odpowiada ono za budowę włosów, skóry, paznokci, zębów i dziąseł. Ponadto witamina C ma działanie przeciwutleniające – usuwa z organizmu nadmiar wolnych rodników, które przyspieszają procesy starzenia. Krótko mówiąc, jeśli chcesz zachować zdrowy i młody wygląd, zadbaj o dietę bogatą w warzywa i owoce, w których jest dużo witaminy C.
Zapobiega obniżeniu poziomu testosteronu
Jak wiadomo, najbardziej „męskim” hormonem jest testosteron, choć występuje on również u kobiet, tyle że w znacznie mniejszym stężeniu. I odwrotnie – u mężczyzn występuje estrogen, czyli hormon żeński, aczkolwiek także w o wiele mniejszych ilościach. Jeśli jednak enzym zwany aromatazą wykazuje dużą aktywność w męskim organizmie, część testosteronu zamienia się w progesteron, co jest szczególnie niekorzystne w przypadku sportowców. Aby ograniczyć ten proces, należy przyjmować witaminę C.
Witamina C jest tylko prawoskrętna
Nie ma czegoś takiego jak lewoskrętna witamina C – to wymysł różnego rodzaju sprzedawców suplementów, którzy wykorzystują go na swoje potrzeby. I trzeba przyznać, że robią to dość skutecznie, bo wiele osób wciąż jest przekonanych, że „lewoskrętna” witamina C, która w rzeczywistości nie istnieje, jest skuteczniejsza niż prawoskrętna, czyli ta prawdziwa.
Mity
Nadmiar witaminy C nie jest szkodliwy
Choć rzeczywiście nadmiar witaminy C jest wydalany z organizmu w naturalny sposób, to przy dawkach dziennych przekraczających 1 mg istnieje ryzyko powstania kamieni nerkowych, jeżeli jej źródłem w dużej części są suplementy. W praktyce kamienie nerkowe dotyczą przede wszystkim mężczyzn – w przypadku kobiet takie niebezpieczeństwo nie istnieje z powodu przedawkowania witaminy C.
Cytrusy są jej najlepszym źródłem
Nieprawda – choć cytrusy, mandarynki i pomarańcze powszechnie kojarzą się z witaminą C, to bynajmniej nie są jej najlepszym źródłem. Rzeczywiście, zawierają jej dość sporo, ale znacznie więcej znajduje się np. w papryce, czarnej porzeczce, natce pietruszki czy kiwi.
Naturalna jest zdrowsza niż syntetyczna
Niezależnie od tego, czy witaminę C przyjmuje się w formie naturalnej, czyli wraz z pożywieniem, czy pod postacią suplementów, jej działanie i budowa są identyczne. W obu przypadkach chodzi bowiem o ten sam związek – kwas l-askorbinowy. Jeżeli rozważasz suplementację witaminy C, sprawdź najnowsze propozycje od Allnutrition – preparaty Vitamin C Antioxidant oraz Vitamin C With Bioflavonoids.
Artykuł powstał przy współpracy z portalem www.sfd.pl
