Żyjemy w gadżeciarskich czasach. Co roku pojawiają się i znikają różne modne dodatki czy ulepszone wydania wcześniej używanych przedmiotów. Czy gadżety odblaskowe z diodami LED to także „nowa moda”, która w sumie nikomu nie jest potrzebna? Przekonamy Cię, że nie!
Gadżety z diodami LED – droga zabawka?
Mimo, że technologia LED obecna jest w naszym życiu od dłuższego czasu, to dalej kojarzy się nowoczesną, ale też drogą i nie do końca „oswojoną” technologią. Czy faktycznie jest się czym martwić?
Diody LED z roku na rok coraz skuteczniej wypierają tradycyjne źródła oświetlenia. Ich sukces możliwy jest dzięki bardzo niskiemu poborowi energii oraz dużej niezawodności. Jeśli do tego dołączyć łatwość „aranżacji” diod LED do różnych potrzeb, to okazuje się, że w większości zastosowań już sprawdzają się one lepiej niż tradycyjne rozwiązania. Co więcej, dużą siłą diod LED jest także ich cena. Obecnie lampkę rowerową tego typu kupić można za 10-15 złotych. Na pewno więc LED-y nie są zabawką tylko dla zamożnych osób – mówi specjalista z firmy Odblaski24.com.pl
Dioda LED – dla kogo?
Oświetlenie z diodami LED na pewno więc nie jest drogim i niepotrzebnym gadżetem. Doskonale sprawdzi się ono w przypadku rowerzystów. Prawo wymaga bowiem, by rowery – poza hamulcami, dzwonkiem i odblaskami – posiadały także oświetlenie (do jazdy po zmierzchu, w tunelach czy warunkach ograniczonej widoczności). Zgodnie z ustawą powinno być to jasne światło z przodu oraz czerwone z tyłu roweru.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że lampki muszą być zainstalowane maksymalnie na wysokości 150 cm – nie można więc korzystać ze światełek czy latarek montowanych do głowy czy też ramienia. Lampka LED przytroczona do roweru jest więc niezbędna, jeśli chcemy jeździć po zmroku rowerem i uniknąć mandatu. Dlaczego jeszcze warto w nią zainwestować?
Dioda LED dla bezpieczeństwa
Głównym powodem, dla którego każdy rowerzysta powinien korzystać z gadżetów z diodami LED, jest jednak bezpieczeństwo. Szczególnie po zmierzchu rozwiązania tego typu mogą nam uratować życie, gdyż po prostu umożliwią innym pojazdom zauważenie nas w odpowiednim momencie. Warto w tym miejscu podkreślić, że świecące diody LED są doskonałym dodatkiem do tradycyjnych odblasków, gdyż emitują własne światło. Dzięki temu nie musimy zostać oświetleni przez snop światła, by dało się nas zauważyć, co zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo np. na zakrętach (samochód, skręcając w prawo, oświetla lewą stronę jezdni, a więc trudniej mu zauważyć odblaski na jego pasie ruchu). Warto też wyjść z założenia, że im więcej światełek i odblasków, tym lepiej – jedno światełko w trudnych warunkach łatwo można przeoczyć, ale w przypadku kilku jest już znacznie trudniej.
Dioda LED do roweru – niezawodne rozwiązanie
Na koniec warto też zwrócić uwagę, że odblaski z diodą LED gwarantują dużo lepszą trwałość i niezawodność niż tradycyjne światełka rowerowe.
Oświetlenie rowerowe w postaci diod LED ma wiele zalet użytkowych. Przede wszystkim w ich przypadku nie musimy się martwić o kabelki ciągnące się od dynama do lamp z przodu i tyłu roweru. Nie jesteśmy też uzależnieni od zawodnego dynama, które bywa szczególnie kłopotliwe w starszych modelach rowerów. – dodaje specjalista z firmy Odblaski24.com.pl
Bezwzględnie więc warto korzystać z gadżetów odblaskowych z diodami LED w trakcie codziennej rekreacji na rowerach. Pamiętajmy o tym, że właściwe oświetlenie roweru to kwestia naszego bezpieczeństwa, a z tym nikt z nas nie powinien dyskutować.
